sobota, 10 grudnia 2016

PRZEGLĄD: CYCATY TESTOSTERON

Nie tak dawno wspomniałam o nieocenionej na kartach historii kobiecie - pierwowzorze Bonda - Krystynie Skarbek. Można rzecz metaforycznie, ta babka naprawdę "miała jaja". Poza Vesperall znane nam są też inne przypadki "hardcorowych" babeczek.
Joanna d'Arc. Elżbieta I. Caryca Katarzyna.
Teraz jednak skupimy się na tych, które obalą kolejny mit o "słabej płci".
Pirackim przygodom mogą sprostać tylko mężczyźni? Sądząc tak, mylicie się niesamowicie!

Mary Read oraz Anne Bonny



Historia piractwa sięga nawet czasów starożytnych, ale swoją złotą kartę rozpoczęło na przełomie XV/XVI wieku. Piratem można było zostać "z powołania", jak i szanowany żeglarski trud zamienić na sztukę banicji i rabunku.Odkrycie Ameryki przez Krzysztofa Kolumba utworzyło nowe szlaki handlowe, a co za tym szło - nowe tory łupieżcze. Poza "wolnymi" potomkami korsarzy, piraci działali również, za duże mieszki złota, na usługach królów. Za początek ostrej walki z piractwem uznaje się datę traktatu pokojowego w Utrechcie w 1713 roku, który uspokajał stosunki między mocarstwami kolonialnymi - Hiszpanią, Portugalią, Francją i Wielką Brytanią. Podziałało to również na stworzenie dokumentu delegalizującego piractwo.
Może wręcz dziwić, ale piraci żyli wedle określonych, czasem niespisanych zasad, a jedną z nich była: "Żadnych kobiet na pokładzie"... chyba, że był to pokład kobiety, a takie przypadki były!

Najbardziej znaną parą "piratek z karaibów" była Mary Read oraz Anne Bonny. Jeden z biografów piratek pisał, że "koleje ich losu są tak niezwykłe, że niektórzy pewnie uznaliby je za lepsze  od noweli czy romansu". Pomimo relacji świadków to w życiorysie tych Pań pozostaje wiele luk...

Mary od dzieciństwa przywykła do męskich ubiorów. Wszystko za sprawą matki. Po stracie syna pragnęła ciągle otrzymywać pieniądze od swej teściowej, która o innym dziecku niż jej kochany wnuk nie wiedziała. Wnuk pewnego razu zmarł, ojciec nie wrócił z rejsu, a Mary musiała przybrać się "za wnusia". Może właśnie to sprawiło, że dziewczyna poczuła zew męskości - w pewnym momencie, stwierdziła, że wstąpi do wojska. Dostała się do Flandrii, do pułku piechoty. Niestety, kobieca natura w końcu dała o sobie znać i  niedługo później Mary wylądowała wraz z... mężem w Bredzie prowadząc karczmę. Czar prysł, kiedy mąż zmarł, interes spadł na głowę Mary, a awanturniczy charakter dawał nad nią górę. Nie czekała długo, wstąpiła ponownie do armii. Niespodziewanie, podczas jednego z kursów statek, którym płynęła padł ofiarą napadu piratów. Ci nie rozpoznając w niej kobiety zabrali ją ze sobą na pokład.
Mary niesłychanie rozkoszowała się pirackim stylem życia. Los jej sprzyjał, pięła się po szczeblach "swojej kariery", a niebawem zyskała równie dzielnego kompana - Annę Bonny.

Anna była, tak samo jak Mery, nieślubnym dzieckiem. Jako bękart szanowanego prawnika stała się niewygodnym obiektem, więc ojciec wpadł na pomysł... przebrania ją za praktykanta. Tak właśnie Anna w męskim stroju nie rzucała się nikomu w oczy. Dziewczyna od zawsze dawała się we znaki swojemu ojcu. Przez jej wybryki musiał się rozwieść i wyemigrować. Wyszło mu to na dobre - w Ameryce dorobił się fortuny. Anna nie podążyła jednak śladami ojca i w wieku 19 lat uciekła do Nassau (stolica Bahamów) wraz z marynarzem Jamesem Bonnym, którego poślubiła. Nie trwała z nim długo, gdyż zakochała się w innym piracie - słynnym, barwnym Johnem Rackhmanem - "Perkalowym Jackiem". Oni właśnie stworzyli wzór stojący obok Jolly Rogera jako symbol piractwa - czaszkę, a pod nią dwa, skrzyżowane ze sobą miecze.
Anna została oskarżona przez Jamesa Bonnego o bigamię. To zachęciło ją i Jacka do powrotu na morze. Do ukradzionej bandery przyłączyła się wtedy ze swoją grupą Mery Read. Mary, Anna i Jack stworzyli najokrutniejszy "trójkącik" morski wszech czasów.
Jolly Roger

Symbol powstały z bandery Anny i Jacka
"Święta trójca" była najbardziej poszukiwaną banderą na Karaibach. Gubernator Wysp Bahama wydał proklamację - "Rackham, Bonny and Read", w której nazywał ich wrogami Korony Brytyjskiej. Nie było to bez znaczenia - od tego wydarzenia statek trójkącika ochrzczono mianem "postrachu brytyjskiej floty". O ich dokonaniach powstały legendy.
Co mogło zgubić tak doskonałą piracką szajkę? Oczywiście, że alkohol.
Gdy po zdobyciu kolejnego brytyjskiego statku dziewczyny wraz z Jackiem udali się do zatoki Negri, nie mogło obyć się bez  pijatyki. Oblewając huczne zwycięstwo zasnęli pod pokładem. Następnego ranka tylko Mary, Anna i Jack z całej załogi stanęli do walki z brytyjską załogą wojenną. Nie mogli jednak długo stawiać oporu i wkrótce wszystkich postawiono przed sądem. W oczekiwaniu na wyrok umieszczono ich w hiszpańskim więzieniu.
Historia Jacka kończy się 18 listopada 1720 roku, kiedy wraz z członkami swojej załogi zostaje powieszony. Dziewczyny dość sprytnie uchyliły się od procesu - pokazały swoją tajną broń. Obie spodziewały się dzieci, co potwierdziły badania wykonane przez lekarzy sądowych.
Mary nie przeżyła porodu. Nie są znane też losy jej dziecka. Anna miała więcej szczęścia - dzięki koneksjom bogatego ojca została ułaskawiona. Osiedliła się w Charleston, w Południowej Karolinie. Tam urodziła dziecko Rackmana jak i 10 kolejnych potomków swojego kolejnego męża - Josepha Burleigha. Zmarła w swoim domu mając.. 80 lat!

Największy rozgłos dziewczyny zdobyły po opisaniu ich przygód przez Daniela Defoe w 1724 roku. W kręgach pirackich ciągle pozostawały żywym wspomnieniem, pokazującym, że w Port Royal kobiety nie muszą tylko służyć uciechom mężczyzn... mięli doskonały dowód, że może być odwrotnie.
Port Royal - synonim piractwa, złodziejstwa i rozpusty. Wcześniejsza stolica Jamajki, którą zniszczyło trzęsienie ziemi. Nie bez powodów pirat Henry Morgan mawiał: "Port Royal zrobi z ciebie faceta albo dziewkę". 

Źródła
"Republika Piratów" Colin Woodard
Seria artykułów na łamacz czasopisma "focus". 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz