Joanna d'Arc. Elżbieta I. Caryca Katarzyna.
Teraz jednak skupimy się na tych, które obalą kolejny mit o "słabej płci".
Pirackim przygodom mogą sprostać tylko mężczyźni? Sądząc tak, mylicie się niesamowicie!
Mary Read oraz Anne Bonny |
Historia piractwa sięga nawet czasów starożytnych, ale swoją złotą kartę rozpoczęło na przełomie XV/XVI wieku. Piratem można było zostać "z powołania", jak i szanowany żeglarski trud zamienić na sztukę banicji i rabunku.Odkrycie Ameryki przez Krzysztofa Kolumba utworzyło nowe szlaki handlowe, a co za tym szło - nowe tory łupieżcze. Poza "wolnymi" potomkami korsarzy, piraci działali również, za duże mieszki złota, na usługach królów. Za początek ostrej walki z piractwem uznaje się datę traktatu pokojowego w Utrechcie w 1713 roku, który uspokajał stosunki między mocarstwami kolonialnymi - Hiszpanią, Portugalią, Francją i Wielką Brytanią. Podziałało to również na stworzenie dokumentu delegalizującego piractwo.
Może wręcz dziwić, ale piraci żyli wedle określonych, czasem niespisanych zasad, a jedną z nich była: "Żadnych kobiet na pokładzie"... chyba, że był to pokład kobiety, a takie przypadki były!
Najbardziej znaną parą "piratek z karaibów" była Mary Read oraz Anne Bonny. Jeden z biografów piratek pisał, że "koleje ich losu są tak niezwykłe, że niektórzy pewnie uznaliby je za lepsze od noweli czy romansu". Pomimo relacji świadków to w życiorysie tych Pań pozostaje wiele luk...
Mary od dzieciństwa przywykła do męskich ubiorów. Wszystko za sprawą matki. Po stracie syna pragnęła ciągle otrzymywać pieniądze od swej teściowej, która o innym dziecku niż jej kochany wnuk nie wiedziała. Wnuk pewnego razu zmarł, ojciec nie wrócił z rejsu, a Mary musiała przybrać się "za wnusia". Może właśnie to sprawiło, że dziewczyna poczuła zew męskości - w pewnym momencie, stwierdziła, że wstąpi do wojska. Dostała się do Flandrii, do pułku piechoty. Niestety, kobieca natura w końcu dała o sobie znać i niedługo później Mary wylądowała wraz z... mężem w Bredzie prowadząc karczmę. Czar prysł, kiedy mąż zmarł, interes spadł na głowę Mary, a awanturniczy charakter dawał nad nią górę. Nie czekała długo, wstąpiła ponownie do armii. Niespodziewanie, podczas jednego z kursów statek, którym płynęła padł ofiarą napadu piratów. Ci nie rozpoznając w niej kobiety zabrali ją ze sobą na pokład.
Mary niesłychanie rozkoszowała się pirackim stylem życia. Los jej sprzyjał, pięła się po szczeblach "swojej kariery", a niebawem zyskała równie dzielnego kompana - Annę Bonny.
Anna była, tak samo jak Mery, nieślubnym dzieckiem. Jako bękart szanowanego prawnika stała się niewygodnym obiektem, więc ojciec wpadł na pomysł... przebrania ją za praktykanta. Tak właśnie Anna w męskim stroju nie rzucała się nikomu w oczy. Dziewczyna od zawsze dawała się we znaki swojemu ojcu. Przez jej wybryki musiał się rozwieść i wyemigrować. Wyszło mu to na dobre - w Ameryce dorobił się fortuny. Anna nie podążyła jednak śladami ojca i w wieku 19 lat uciekła do Nassau (stolica Bahamów) wraz z marynarzem Jamesem Bonnym, którego poślubiła. Nie trwała z nim długo, gdyż zakochała się w innym piracie - słynnym, barwnym Johnem Rackhmanem - "Perkalowym Jackiem". Oni właśnie stworzyli wzór stojący obok Jolly Rogera jako symbol piractwa - czaszkę, a pod nią dwa, skrzyżowane ze sobą miecze.
Anna została oskarżona przez Jamesa Bonnego o bigamię. To zachęciło ją i Jacka do powrotu na morze. Do ukradzionej bandery przyłączyła się wtedy ze swoją grupą Mery Read. Mary, Anna i Jack stworzyli najokrutniejszy "trójkącik" morski wszech czasów.
Jolly Roger |
Symbol powstały z bandery Anny i Jacka |
Co mogło zgubić tak doskonałą piracką szajkę? Oczywiście, że alkohol.
Gdy po zdobyciu kolejnego brytyjskiego statku dziewczyny wraz z Jackiem udali się do zatoki Negri, nie mogło obyć się bez pijatyki. Oblewając huczne zwycięstwo zasnęli pod pokładem. Następnego ranka tylko Mary, Anna i Jack z całej załogi stanęli do walki z brytyjską załogą wojenną. Nie mogli jednak długo stawiać oporu i wkrótce wszystkich postawiono przed sądem. W oczekiwaniu na wyrok umieszczono ich w hiszpańskim więzieniu.
Historia Jacka kończy się 18 listopada 1720 roku, kiedy wraz z członkami swojej załogi zostaje powieszony. Dziewczyny dość sprytnie uchyliły się od procesu - pokazały swoją tajną broń. Obie spodziewały się dzieci, co potwierdziły badania wykonane przez lekarzy sądowych.
Mary nie przeżyła porodu. Nie są znane też losy jej dziecka. Anna miała więcej szczęścia - dzięki koneksjom bogatego ojca została ułaskawiona. Osiedliła się w Charleston, w Południowej Karolinie. Tam urodziła dziecko Rackmana jak i 10 kolejnych potomków swojego kolejnego męża - Josepha Burleigha. Zmarła w swoim domu mając.. 80 lat!
Największy rozgłos dziewczyny zdobyły po opisaniu ich przygód przez Daniela Defoe w 1724 roku. W kręgach pirackich ciągle pozostawały żywym wspomnieniem, pokazującym, że w Port Royal kobiety nie muszą tylko służyć uciechom mężczyzn... mięli doskonały dowód, że może być odwrotnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz